Religia jest zbudowana na aksjomatach wzajemnych relacji transcendentalnego z immanentnym.
I Aksjomat. O połączeniach immanencji z transcendencją. Istnieją dwie kombinacje immanentnego z transcendentnym; to znaczy takie, w których przeważa jeden z komponentów religii występujących w parze immanencja – transcendencja. Wariant, w którym występują dwie immanencje odrzucamy ponieważ nie prowadzi do sacrum; także odrzucamy odwrotną kombinację dwóch transcendencji, która trywializuje sacrum. Mamy zatem: A immanentne pozytywne, transcendentne negatywne; B immanentne negatywne, transcendentne pozytywne. Przejście od A do B jest przejściem od religii opartej na immanencji do religii opartej na transcendencji. Bez odniesienia się do koncepcji socjum Emila Durkheima i Marcela Mossa, psychologii głębin Carla Junga oraz socjologii głębin Gilberta Duranda nie jest możliwe naukowe wyjaśnienie tego przejścia.
II Aksjomat. Religijność etnosu jest immanentna, a religijność narodu transcendentna. Termin „immanentny” oznacza w filozofii coś „istniejące wewnątrz” lub „znajdujące po tej stronie”. Immanentność granicy związana jest tym, że socjalność w swoim aspekcie podstawowym i strukturalnym jest „totalnym zjawiskiem” (Marel Moss), a więc warunkuje nie tylko to, że znajduje się wewnątrz społeczeństwa, lecz również to, co leży na zewnątrz. Mircea Eliade, największy historyk religii, wyraził to w formule "la natura e culturalmente condizzionata" ("przyroda jest uwarunkowana przez kulturę"- wł.)
III Aksjomat. Wprowadza się pojęcia sacrum i profanum jako rozgraniczenia sfer „bliskiej” i „dalekiej”. Obszar religii zaczyna się w strefie, odnoszącej się do "tam", to znaczy za linią immanentnej granicy, oddzielającej „tutaj” od „tam”. W pojęcie "tu - tutaj" wchodzi to, co w socjologii przyjęło nazywać się profanum, a w pojęcie tam – wchodzi sacrum. Para sakralne („tam”) - profanne, („tutaj”) tworzy społeczną strukturę religii. Religia - jest tym wszystkim co odnosi się do sakralnego, do „tam”. Koncepcja sakralnego (świętego, das Heilige) po raz pierwszy została jasno sformułowana przez Rudolfa Otto. Według niego sacrum niesie w sobie jednocześnie zgrozę i błogość, potrząsa człowiekiem i straszy go, ale też zachwyca, odpycha i przyciąga, wpływa na egzystencję i ontologie człowieka, które ulegają jakościowej zmianie. R. Otto mówił o „misterium tremendum”, o «sakramencie, sugerującym zgrozę”. Badaczem, który zajmował się obszarem sacrum z punktu widzenia socjologii był Emil Durkheim. Według niego religia przedstawia sobą fundamentalną socjalną instytucję zbudowaną wokół pojęcia sacrum. W okresie moderny analogiczne funkcje wypełniają różnego rodzaju ideologie.
IV Aksjomat. Skala profanum odpowiada skali socjum. Poza zasięgiem społecznego „tutaj” zaczyna się „tam”.
Pytanie gdzie zaczyna się „tam”? jest o tyle istotne, że wyznaczać będzie strefę religii - religijnych poglądów, praktyk, obrzędów, zaleceń, religijnego doświadczenia i religijnych instytucji. Między „tutaj” i „tam” znajduje się strefa graniczna, która może być powiększona na dwa sposoby zarówno w kierunku „tam” jak i w kierunku „tutaj”. W pierwszym przypadku myśli się, że „tam” jest dalekie, duże i nieznane. W drugim, że „tutaj” jest głębokie tajne i skryte. „tutaj” znajduje się wewnątrz immanentnej granicy a „tam” na zewnątrz. Można przedstawić następujący obraz: „tutaj” - to mezozona, Odpowiadająca rozmiarowi doświadczenia tzw. zwykłego człowieka. Poza zasięgiem społecznego „tutaj” zaczyna się „tam”. „Tam” jest czymś poza zewnętrznymi granicami, czymś leżącym w „dalekim”, w makrozonie, czymś przedstawiającym duży, daleki świat. W nim dopatrują się ludzie istnienia hiperbolicznej struktury. „Daleki” pociąga za sobą świat „bardzo duży” - strefę gigantów, olbrzymów, ogromnych istot, bogów i demonów. „Dalekie» zakłada istnienie „dużego” „gigantycznego”. Dlatego religia operuje bardzo dużymi rozmiarami, które są jednym z podstawowych właściwości „sakralnego”. Dotychczas, kiedy wymawiamy słowo „wielkie” („wielkie osiągnięcie”, „wielki człowiek” itd.), rozumiemy przez nie właśnie „sakralne”
V Aksjomat. Profanum to też sacrum, ale mniejsze. Występują jakościowe różnice między „tam” i „tutaj”. „Tam” to inne „tutaj”.
VI Aksjomat. Sakralne jest jednością "tajnego dalekiego" i "tajnego bliskiego". Przejście sakralnego przez immanentną granicę to przejście małego w duże lub dużego w małe.
VII Aksjomat. Sfera „tam” odpowiada strukturom imaginera (wyobraźni) jako strukturom mitu rozwiniętego w postaci dwóch reżimów kolektywnej nieświadomości w hipotezie Gilberta Duranda występują jako reżim diurna (grupa mitow diaresis) oraz reżim nokturna (grupy mitów: mistyczna i syntetyczna).
VIII Aksjomat. W następnej fazie Profanum staje się czymś „nie-sakralnym” . Dychotomia „tutaj” – „tam” przyjmuje formy antagonistyczne.
IX Aksjomat. Kolejnym krokiem na drodze przechodzenia granicy immanentnej w transcendentną jest pojawienie się religii wyjaśniających świat na sposób diurnistyczno-dualny. Dwie dychotomie: między „tutaj” i „tam” oraz „dalekim tajnym” i „bliskim tajnym” schodzą się w jedną i tę samą formę gnostycznych i manichejskich wierzeń.
X Aksjomat. Apogeum przejścia do granicy transcendentnej następuje w religiach monoteistycznych. Monoteizm to brak wspólnej natury i miary dla absolutu boga i świata. W tym momencie granica immanentna staje się transcendentną, czyli „tam” nie ma nic wspólnego z „tutaj”. Pojawia się jednorodność jako główny modus religii.
Aksjomatyczną teorię religii dedykuje Panu Asystentowi mgr Michałowi Płóciennikowi, który mnie uczył filozofii religii w latach 2015-2016
Paweł Lechowski, autor aksjomatycznej teorii religii